Wyobraź sobie, że zaczynasz uczyć się czegoś nowego, np. jakiegoś obcego języka. Najlepszym i sprawdzonym sposobem przyswajania nowych informacji jest powtarzanie, powtarzanie i powtarzanie. Ale jest też inny sposób, którego nie warto lekceważyć: drzemka.
Może to brzmieć dziwnie, ale ostanie badania opublikowane w czasopiśmie naukowym Psychological Science pokazują, że praktyka powtarzania nowej czynności połączona ze snem wzmacnia zdolność utrzymania informacji.
Badanych podzielono na dwie grupy, z których każda uczyła się i używała nowego słownictwa. Członkowie jednej grupy uczyli się rano i wieczorem tego samego dnia, a uczestnicy drugiej zaczynali wieczorem, przesypiali noc i kontynuowali naukę o poranku. Ocena dokonana po tygodniu i dalej po 6 miesiącach pokazała, że spanie pomiędzy sesjami nauki nie tylko skraca czas potrzebny do przyswojenia słownictwa, ale również wzmacnia długoterminową zdolność do zachowania słownictwa w pamięci.
Nie znaczy to, że możesz odpuścić sobie studiowanie fiszek, ale dodatkowa przerwa – bardzo proszę.
źródło: www.aktywniepozdrowie.pl